Witam.
Nazywam się Sebastian Kobiela, choć jestem bardziej znany jako Kluuucha (O ile wogóle ktoś mnie kojaży). Jestem początkującym programistą, potrafię obsłużyć wiele języków stron, potrafię tworzyć gry i programy itp..
Trudno uwierzyć, ale cała moja droga do tego stanu rzeczy rozpoczęła się, gdy na święta dostałem Pohatu Nuva, mój pierwszy zestaw Bionicle (obecnie pozostało już tylko parę elementów, tak się bawią dzieci). W miarę tego, jak wsiąkałem w fandom, w mojej głowie rozwinęła się myśl, która do dzisiaj popycha mnie do przodu. "Chcialbym stworzyć grę o Bionicle!" Tak, wiem, wiem... Wiele osób miało takie pomysły w dzieciństwie. Lecz postanowiłem sobie, że musi ona powstać, obiecałem sobie, że ją stworzę. Przygodę z programowaniem zacząłem już w 2. klasie podstawówki (Poważnie). Mimo tego, że był to tylko HTML, pomogło mi to w uczeniu się JavaScriptu, Javy i C++ (Ten ostatni jeszcze średnio mi idzie :/ ).
Dzisiaj pomysł nie jest tylko pomysłem. Jeden z moich dysków twardych jest zawalony opowiadaniami przekutymi w drzewka questowe (Tak, to ma być MMORPG), modele koncepcyjne rahi (Część dość dokładna, część jako kupa wieloboków) oraz rysunki, masa rysunków. Ten post jest tylko wstępem, toteż nie będę tu umieszczał obrazów. Pokażę jeden tylko zrzut ekranu jako dowód pracy. Przed wami nieoteksturowana czaszka Toa (Tak, wiem, że nie
ma oczodołów):
Mam nadzieję, że gdy zacznę opowiadać o projekcie, odezwą się dusze, które podzielają moje marzenie. Panie i panowie, powitajcie fanowski projekt "BIONICLE: Legends".