Encyklopedia Bionicle
Advertisement
Encyklopedia Bionicle

Strona "Przewodniki Sag/Atak Bohrok-Kal" jest w trakcie zasadniczej poprawy przez użytkownika Akuumo
Dlatego zaleca się, aby nie zmieniać tej strony do usunięcia niniejszego ogłoszenia. Wielokrotne pominięcie tego ostrzeżenia może skutkować wszczęciem postępowania dyscyplinarnego. Dziękuję.


MaskoLight Bohrok-Kal Yr3

Po wojnie

Po wygraniu wojny z Bohrokami i usunięciu ich Krana, maszyn użyto do naprawienia szkód, które spowodowały. Toa Nuva stali się silniejsi niż kiedykolwiek. Uwięzione Bahrag nie mogły kontrolować Roju i nie stanowiły zagrożenia dla Mata Nui. W kapliczkach Suva w wioskach zaczęły się pojawiać Symbole Nuva. Turaga Vakama zabrał Tahu do Ta-Suva, gdzie opowiedział mu o Masce Czasu. Wręczył mu ją, ostrzegając, że może jej użyć tylko w przypadku największego zagrożenia. 

Toa zebrali się ponownie, po raz pierwszy od pokonania Bahrag. Przetestowali nowe moce na krótkim sparingu. Następnie, po krótkiej rozmowie, uznali, że lepiej poradzą sobie w ochronie wyspy, jeśli będą działać pojedynkę. Pomimo protestów Gali, grupa rozdzieliła się. 

W tym samym czasie, obudziły się Bohrok-Kal, elita Roju. Powstały na skutek poddania przedstawiciela każdego z rodzajów Bohroków mutagenicznym czynnikom. Mogły się telepatycznie ze sobą komunikować i rozmawiać w języku Matoran, a także miały kontrolę nad innymi żywiołami niż pozostałe Bohroki. Ich jedynym zadaniem było uwolnienie Bahrag z ich więzienia. Przemierzywszy wyspę, Bohroki odkryły, że do dokonania tego potrzebują Symboli Toa Nuva. Umieszczenie ich w znajdującym się w Gnieździe Sześcianie, uwolniłoby Królowe. Ponadto, odebranie symboli Toa pozbawiłoby ich mocy.

Kradzież Symboli

Lewa, którego symbol, oczywiście, znajdował się w Le-Koro, pokazywał Le-Matoranom swoje umiejętności latania. Nagle, Toa zaczął spadać, bo właśnie w tej chwili z kapliczki zniknął jego Symbol Nuva. Przed upadkiem uratowali go Kongu i jego ptak Gukko - Ka. 

W Ko-Koro, Matoro zobowiązał się strzec symbolu Kopaki. Toa Lodu przemierzał Ko-Wahi, zmartwiony rozbiciem Toa Nuva. Zastanawiał się, czy nie było to czyimś planem. Spacerując po utworzonym przez siebie lodowym moście, Kopaka nagle stracił moc. Stało się to na skutek ataku najpotężniejszego Bohroka-Kala, Nuhvoka-Kala. Matoro próbował go powstrzymać, ale nie miał szans w starciu i napastnik zwiększył jego ciążenie, uniemożliwiając poruszanie się. Następnie, wraz z towarzyszącym mu Kohrakiem-Kal, Bohrok uciekł.

Kopaka spadł w przepaść, ale uratował się wbijając Lodowe Ostrze w ścianę przepaści. Przy pomocy Turagi Nuju, który pojawił się na miejscu zdarzenia i użył swojej Matatu, Toa Lodu wykaraskał się z opałów.

Jala i Takua wracali z Ga-Koro do Ta-Koro. Po drodze, Jala usłyszał hałas i wyciągnął swój dysk. Okazało się, że źródłem odgłosów była Puku, krab Takuy, który podążał za Matoranami. Wraz z Ussalem, przyjaciele dotarli do ognistej wioski. Złożyli Vakamie raport o bitwie o Ga-Koro, a gdy wychodzili z chaty Turagi, natknęli się na porażonego prądem strażnika i istotę wyglądającą jak Tahnok, która kradła Symbol Tahu z Ta-Suva.

Jala podniósł alarm i zaatakował Bohroka. Tahnok-Kal użył swoich mocy i uwięził Matoranina w polu elektrycznym, a następnie rzucił się do ucieczki. Na jego drodze stanął Tahu, blokując przejście przez wrota. Jednak Tahnok wystrzelił błyskawice w łuk przejścia, zawalając je na Toa Ognia, który nie mógł się obronić, bez swojej mocy żywiołu. Następnie, złodziej umknął.

W tym samym czasie, w Onu-Koro, Lehvak-Kal zabrał symbol Onuy. Onepu próbował go powstrzymać, ale Bohrok-Kal zassał całe powietrze wokół Matoranina, pozbawiając go przytomności. Gdy Onua wrócił do wioski, odbył krótką rozmowę z Turagą Whenuą, po czym wyruszył spotkać się z pozostałymi Toa Nuva.

Symbol Gali został skradziony przez Tahnoka-Kal, który naelektryzował ściany Suvy, co spowodowało przyczepienie się do nich strzegących symbolu Ga-Matoranek

Pościg i zbieranie Kanohi

Vakama wyjaśnił Tahu, że tajemniczy złodziej należał do elity Bohroków, której jedynym celem było uwolnienie Bahrag. Następnie, Toa Ognia, wraz z Jalą i Takuą, wyruszył na spotkanie z pozostałymi Toa. Przemierzyli wyspę, w Po-Wahi znajdując Pohatu, unieruchomionego przez namagnesowane do niego Mahi. Toa Kamienia ścigał Pahraka-Kala, który skradł jego symbol, gdy na jego drodze stanął Gahlok-Kal i użył magnetycznej mocy. Wszyscy Toa Nuva spotkali się nieopodal Kini-Nui i przedyskutowali ostatnie wydarzenia oraz ustalili plan.

Udali się do Po-Wahi, gdzie według Gali widziano złodziei. Tam po raz pierwszy spotkali wszystkich Kal. Ku ich szokowi, Kal porozumiwały się w języku Matoran. Bohroki potwierdziły swoją misję: odnalezienie i uwolnienie Bahrag. Nie wiedziały jednak, gdzie znajdują się Królowe i wypytywały o to Toa. Toa Nuva sądzili, że Bahrag przepadły na wieki pod gruzami Gniazda, ale Bohroki im nie uwierzyły. Uznały, że wojownicy nie chcą zradzić im lokalizacji królowych i zaatakowały ich. Pozbawieni mocy, Toa szybko ulegli przytłaczajacej sile maszyn. Bohrok-Kal zostawiły ich nieprzytomnych i wyruszyły kontynuować misję. Gdy wojownicy się ocknęli, jednogłośnie uznali, że Bohroki trzeba powstrzymać jak najszybciej.

Drużyna postanowiła się rozdzielić. Kopaka, Tahu i Lewa mieli za zadanie podążać za Bohrok-Kal i opóźniać ich, podczas gdy celem Onua, Pohatu i Gali było sprawdzenie, czy Bahrag nadal znajdują się w Gnieździe Bohroków. Podczas wykonywania tych zdań, Toa postanowili także odnaleźć Kanohi Nuva, które pojawiły się w różnych miejsach wyspy w chwili przemiany Toa Mata w Toa Nuva. Udało im się je zdobyć, po drodze napotykając problemy ze strony Bohroków.

Toa próbowali odebrać Bohrok-Kal ich Krana-Kal. Pohatu i Onule udalo się zdobyć Kranę Tahnoka-Kal, ale pojawił się Bohrok Va i dostarczył maszynie nową. Zanim Toa zdołali go powstrzymać, Tahnok-Kal uciekł. 

Kopaka szukał swojej Hau Nuva pod górą Ihu. Po namowach, zgodził się, by Pohatu mu towarzyszył. By to się stało, Toa Kamienia musiał najpierw kilkukrotnie przypadkowo wywołać parę lawin. Chcąc się nim zaopiekować, Kopaka pozwolił mu sobie towarzyszyć. Gdy znaleźli Hau, w jaskini nastąpił zawał. Pohatu odepchnął przyjaciela z drogi spadających kamieni. Kopaka chwycił Hau Nuva i spróbował użyć jej do ochronienia ich obu, ale mu się nie udało. Pohatu został pogrzebany pod głazami. Toa Lodu próbował odszukać go pod zawałem, bezskutecznie. Wrócił do Po-Koro i przekazał Onewie Hau, jako pamiątkę po dzielnym Toa Kamienia. W tej chwili pojawił się Pohatu, cały i zdrowy. Okazało się, że Hau jednak go uratowała i po ocknięciu się i uwolnieniu, wrócił prosto do wioski. Ku jego uciesze, po raz pierwszy zobaczył jak Kopaka w ogóle okazuje jakieś uczucie - ulgę. 


Onua i Whenua w poszukiwaniu Kaukau Nuva zeszli do pewnego tunelu. Na swojej drodze spotkali podziemnego robaka, ale Onua przepędził go, zderzając ze sobą dwa głazy i wywołując silny hałas. Napotkali kilka Kofo-Jaga, ale zostawili je w spokoju. Gdy dotarli do maski, okazało się, że strzegły jej dwa Manasy. Toa Ziemi wpadł na pomysł. Wywiercił dziurę w skale, przez którą do jaskini zaczęła wpływać lawa. Przywabione ciepłem Kofo-Jaga przybyły kilka chwil później i zaatakowały kraby, odwracając ich uwagę. Onua wykorzystał sytuację, porwał maskę i razem z Turagą opuścił jaskinię.

Tahu próbował ugasić ogień szalejący w Le-Wahi, bezskutecznie bez swoich mocy. Na miejscu pojawił się Lewa i zaproponował, że będzie pełnił rolę przewodnika po dżungli. Toa poszukiwali dwóch Kanohi Nuva, po jednej dla każdego. Znaleźli zniszczone bagienne drzewa, wyrwane z korzeniami i ułożone w mur. Domyślili się, że to sprawka Nuhvoka-Kal. Zastawili pułapkę na Bohroka. Tahu zwrócił na siebię uwagę kreatury i, ku zachwytowi Lewy, skakał po lianach by jej umknąć, doprowadzając do miejsca zasadzki. Tahu przewrócił się po wylądowaniu na ziemi, ale zabronił przyjacielowi mówić o tym komukolwiek. Zebrani Le-Matoranie zaczęli miotać w Bohroka dyskami kamieniami i gałęziami. Nuhvok-Kal nie był w stanie odbijać wszystkich pocisków grawitacją i został uszkodzony. Jednak, gdy Lewa ruszył zdobyć jego Kranę-Kal, został powalony mocą grawitacji. Po tym jak Tahu ocalił Toa Powietrza, Nuhvok-Kal uciekł, pozbawiony większości mocy. Gdy Bohrok zniknął, Tahu i Lewa kontynuowali poszukiwania Kanohi Nuva i wreszcie je znaleźli.

Nokama zabrała Gali do tunelu, którym Toa Metru uciekli z Metru Nui. Na jego końcu znajdowała się Kakama Nuva. Gdy Toa Wody weszła do jaskini, Nokama zablokowała wyjście, więżąc Gali w środku. Chciała w ten sposób uspokoić Toa, rozgoryczoną utratą mocy i pomóc jej uwierzyć we własne możliwości. Toa Wody przemierzyła korytarz, odnajdując wyryte dawniej przez Turagę wizerunki Toa Metru. Gali wydawało się, że wśród nich rozpoznaje Nokamę. Podczas dalszej podróży została zaatakowana przez mackowate stworzenie. Uciekając, znalazła Kakamę. Założyła ją i aktywowała, po czym popędziła z powrotem. Jej molekuły poruszały się tak szybko, że bez problemu przewibrowała przez ścianę jaskini. Gdy powróciła do Zatoki Naho, odnalazła Turagę i wypytała ją o rysunki w jaskini. Nokama roześmiała się i odparła, że była Turaga, a nie Toa.



Advertisement